Biegunka, bóle brzucha, wymioty, czasami bóle głowy i ogólne osłabienie. Tak zwykle zaczyna się zatrucie pokarmowe. Niezależnie czy dolegliwości spowodowały bakterie, ich toksyny czy wirusy objawy są zwykle podobne i najczęściej nie stanowią poważnego zagrożenia dla zdrowia. Wyjątkiem są małe dzieci i osoby starsze, u których bardzo szybko może dojść do odwodnienia i konieczna może okazać się hospitalizacja.

Jak leczyć zatrucie pokarmowe?

Najważniejsze przy zatruciu pokarmowym jest odpowiednie nawodnienie chorego. Najlepiej podawać czystą, chłodną wodę lub doustne płyny nawadniające (do kupienia w aptece). Jeśli chory nie ma apetytu nie zmuszajmy go do jedzenia. Jeśli przez jeden lub dwa dni nic nie zje – nic się nie stanie. Przez kilka dni po powrocie do zdrowia powinno się utrzymywać dietę lekkostrawną. Należy unikać pokarmów tłustych i słodkich, owoców, surowych warzyw bo dolegliwości mogą powrócić. Dla złagodzenia objawów można spróbować zastosować węgiel aktywowany (dawka początkowa to 10-20 tabletek rozpuszczonych w niewielkiej ilości wody). Warto zaopatrzyć się także w probiotyki, które pomogą w odbudowie flory bakteryjnej. Leki hamujące pracę jelit, zawierające loperamid nie są zalecane ponieważ o ile zatrzymują biegunkę na godzinę lub dwie to niestety mogą wydłużyć łączny czas zatrucia.

Badania dowodzą, że 1 na 10 pacjentów z objawami zatrucia pokarmowego rozwija się ZJD/IBS, czyli zachodzi mocna korelacja między zatruciem pokarmowym, a zespołem jelita drażliwego.

Objawy które powinny nas zaniepokoić:

  • krew lub śluz w stolcu
  • wysoka gorączka
  • niskie ciśnienie tętnicze
  • odwodnienie – suche błony śluzowe, rzadsze oddawanie moczu, senność
  • brak poprawy po 2-3 dniach lub nasilanie się dolegliwości